W ostatnim czasie Bank Anglii podwyższył stopy procentowe 14 razy z rzędu, osiągając poziom 5,25%. Huw Pill, główny ekonomista Banku Anglii, ostrzega przed możliwością „niepotrzebnych szkód”, jakie może spowodować nadmierny wzrost stóp procentowych. Podczas swojej przemowy w RPA Pill wskazał na obawy dotyczące wpływu na zatrudnienie i wzrost gospodarczy.
Inflacja i cele Banku Anglii
Bank Anglii dąży do osiągnięcia inflacji na poziomie 2%. Obecnie wskaźnik inflacji CPI (Consumer Price Index) spadł do 6,8% w lipcu, po osiągnięciu szczytu na poziomie 11,1% w październiku zeszłego roku. Wciąż są jednak obawy co do wysokiego poziomu tzw. inflacji bazowej, która nie uwzględnia cen żywności i energii, i wynosi nadal 6,9%.
Ryzyko nadmiernego wzrostu stóp procentowych.
Huw Pill zwrócił uwagę na konieczność ostrożności przy podwyżkach stóp procentowych, ponieważ obecnie polityka monetarna znajduje się w obszarze restrykcyjnym. Istnieje ryzyko, że zbyt wiele podwyżek może spowodować niepotrzebne szkody dla zatrudnienia i wzrostu gospodarczego.
Wpływ podwyżek stóp procentowych na rynek mieszkaniowy i ryzyko recesji.
Podwyżki stóp procentowych mają również wpływ na rynki finansowe, w tym na oprocentowanie kredytów i rynek nieruchomości. Wzrost stóp procentowych może prowadzić do wzrostu kosztów kredytowych, a tym samym wpływać na zdolność konsumentów do zakupu nieruchomości. Obecnie obserwuje się spowolnienie na rynku mieszkaniowym, którego jednym z kluczowych powodów jest właśnie wzrost kosztów kredytu.
W ostatnich badaniach przeprowadzonych przez think tank Institute for Public Policy Research podkreślono, że istnieje „bardzo realne ryzyko” popadnięcia Wielkiej Brytanii w recesję, gdy stopy procentowe pozostają na wysokim poziomie. W związku z tym Bank Anglii stoi przed wyzwaniem znalezienia równowagi między walką z inflacją a minimalizacją ryzyka recesji gospodarczej. Czy uda się zapanować na obecną sytuacją? Zobaczymy w najbliższych miesiącach.
.